Podobne pytania zadawaliśmy sobie gdy wpierw japońskie, a później koreańskie pojazdy zaczęły pojawiać się na naszych ulicach.
Do skuterów i elektroniki z państwa środka zdążyliśmy już przywyknąć.
Nie jeden rasowy sportowy samochód mógłby pozazdrościć Gwperi pełnego energii i dynamiki grilla. Wyłupiaste reflektory, zachodzące na dach tylne światła, pseudo-terenowy kształt zderzaków, proste w formie, lecz pełne elegancji alufelgi, czy też pasujący do całości spoiler sprawiają, że autko robi naprawdę dobre wrażenie. Jedynie trójkątne tylne boczne szyby sprawiają, że widoczność do tyłu jest gorsza niż w Pandzie, lecz rekompensują to ładniejsze i chowajace się w oparciu tylnej kanapy zagłówki oraz większe lusterka boczne. Zderzaki w kolorze nadwozia i spoiler to standard. Niestety poduszka powietrzna kierowcy i pasażera wyłącznie w najbogatszej wersji Elite, w Luxury za dopłatą, a w pozostałych niestety niedostępne. Za to we wszystkich wersjach wyposażenia mamy manualną klimatyzację, system audio, immobilaizer i regulowaną kolumnę kierownicy.
Do napędu użyto benzynowego, 4-cylindrowego silnika z 16-zaworową głowicą o pojemności 1342 cm2 generującego moc 65 kW, pozwalającemu rozwinąć maksymalną prędkość rzędu 160 km na godzinę.
Żródło : Great Wall Motor Corporation