Czy samochody "Made in China"

podbiją europejski rynek motoryzacyjny ?

Podobne pytania zadawaliśmy sobie gdy wpierw japońskie, a później koreańskie pojazdy zaczęły pojawiać się na naszych ulicach.
Do skuterów i elektroniki z państwa środka zdążyliśmy już przywyknąć.

Przyjdzie czas i na samochody...

SAMOCHODY z CHIN - tania motoryzacja czy koszmar przyszłości?


Chery uruchomi produkcję samochodu elektrycznego.

Chery Riich M1 EV Chery Riich M1 EV Chery Riich M1 EV Chery Riich M1 EV

Żródło : Chery Automobile

    Chery wprowadzając do seryjnej produkcji w pełni elektryczny samochód osobowy Riich M1 EV dołączyło do grona chińskich producentów aut elektrycznych. Chiński rząd od kilku lat mocno popiera produkcję pojazdów wykorzystujących alternatywne metody zasilania, czego dowodem oże być używanie aut elektrycznych przez instytucje rządowe czy też we flotach aut służbowych. W kilku chińskich aglomeracjach stosowane są dopłaty do samochodów elektrycznych, dzięki którym w skrajnych przypadkach można nabyć pojazd nawet za 1/5 ceny katalogowej. Dzięki nim pojazd czterokrotnie droższy od spalinowego odpowiednika w ostatecznym rozrachunku kosztuje tyle samo.

   Zaprezentowany po raz pierwszy w 2009 roku na wystawie Shanghai Motor Show, jako Chery S18 wykorzystuje 336 voltowe akumulatory litowo-jonowe. Niewielkie rozmiary pojazu w połączeniu z 40 kW silnikiem elektrycznym, zapewniają mu niezłe osiągi i niskie zużycie energii. Według zapewnień producenta, pojazd osiąga prędkość do 120 kilometrów na godzinę i może przejechać do 150 km na jednym ładowaniu. Pełne naładowanie baterii M1 osiąga po 4-6 godzinach ładowania napięciem 220V, ale w trybie szybkiego ładowania będzie można osiągnąć aż 80 procent w zaledwie 30 minut.

Cena w zależności od wyposażenia waha się od 22,5 do 34,5 tysiąca dolarów.
Bogatsze wersje posiadają między innymi elektryczne wspomaganie układu kierowniczego i system odzyskiwania energii podczas hamowania.