Podobne pytania zadawaliśmy sobie gdy wpierw japońskie, a później koreańskie pojazdy zaczęły pojawiać się na naszych ulicach.
Do skuterów i elektroniki z państwa środka zdążyliśmy już przywyknąć.
Obserwujemy wzrost znaczenia rynków zagranicznych dla rodzimych chińskich producentów samochodów. Great Wall robi coraz większe postępy w Rosji, która ponownie stała się dla producenta największym rynkiem eksportowym. Według raportu gazety National Business Daily, wiceprezes Xing Wenlin potwierdził, że jedna czwarta eksportu Great Wall w zeszłym roku, to jest 20.000 pojazdów, została sprzedana do Rosji. Plan na bieżący rok zakłada eksport 27.000 pojazdów do Rosji. Xing dodał, że całkowity cel eksport wynosi 100.000 pojazdów, podkreślając znaczenie rosyjskich i ukraińskich rynków dla Great Wall.
Xing potwierdził również, że Great Wall ma zamiar wybudować nową fabrykę w południowo-zachodniej Rosji w Obwodzie Lipetsk. Producent po raz pierwszy zapowiedział budowę fabryki już w 2006 roku.
Great Wall to jeden z najbardziej utytułowanych producentów w rynku eksportu samochodów.
Jego zagraniczna sprzedaż od stycznia do maja bieżącego roku wyniosła 38.000 pojazdów, rosnąc o 41,6 procent w stosunku do 2011 roku.
Z powodu spowolnienia wzrostu na rynku krajowym, wielu chińskich producentów przekierowuje ich sprzedaż poza Chiny. Łącznie 252.000 chińskich samochodów wywieziono w pierwszych czterech miesiącach roku, co odpowiada wzrostowi rok do roku o 12,1 procenta Dla porównania, w tym samym okresie, wzrost na rynku chińskim wyniósł zaledwie 1,33 procent. Tak więc w przypadku marek własnych zysk ze sprzedaży za granicą jest niezwykle ważny.
Żródło: gasgoo.com 8.06.2012
