Czy samochody "Made in China"

podbiją europejski rynek motoryzacyjny ?

Podobne pytania zadawaliśmy sobie gdy wpierw japońskie, a później koreańskie pojazdy zaczęły pojawiać się na naszych ulicach.
Do skuterów i elektroniki z państwa środka zdążyliśmy już przywyknąć.

Przyjdzie czas i na samochody...

SAMOCHODY z CHIN - tania motoryzacja czy koszmar przyszłości?


Elektryczną wersję luksusowego samochodu Geely EC7


Geely EC7   Geely ogłosiło decyzję o produkcji zasilanej energią elektryczną wersji luksusowego modelu EC7. Jednoczesny debiut na rynku krajowym i zagranicznym zaplanowano na przyszły rok. Według wiceprezesa Geely Feng Qingfenga, całkowicie elektryczna odmiana EC7 opiera się na postępie technologicznym dokonywanym przez producenta. Geely wykorzystało również technologię pojazdów elektrycznych nabytą od Volvo.

System zasilania elektrycznego EC7 zaprojektowano dla dwóch dystansów jazdy, średniego liczącego 165 km i długiego wynoszącego 258 km. EC 7, dysponujący silnikiem o mocy 150 kW, jest w stanie przyspieszyć ze startu zatrzymanego do 100 km/h w czasie poniżej siedmiu sekund i osiąga maksymalną prędkość ponad 200 kilometrów na godzinę. Baterię można naładować do 80 procent pojemności w ciągu zaledwie 30 minut, a stan pełnego naładowania można osiągnąć w mniej niż cztery godziny.

 

EC7 otrzyma gwarancję na trzy lata lub 30.000 km, a jego system zasilania i akumulator na pięć lat lub 50.000 km. Samochód ma spełniać pięciogwiazdkowy standard C-NCAP.

Żródło: gasgoo.com 25.05.2013